Zasadniczo większość ludzi powie, że aby
zarządzać pieniędzmi, trzeba mieć czym zarządzać. Skoro wydają każdą zarobioną w ciągu miesiąca złotówkę, to nie ma miejsca na zarządzanie. Jest to jednak myślenie błędne, można zarządzać swoimi pieniędzmi bez względu na kwoty. Najważniejsze to wyrobić w sobie dobre nawyki. Innymi słowy zamiast myśleć „Nie mam tyle pieniędzy, żeby nimi zarządzać” zmień swoje nastawienie na „Jeśli zacznę zarządzać pieniędzmi, będę miał ich dużo”.
Co to zmienia? Dobrze jest zobrazować to na przykładzie. Wyobraź sobie, że znajdujesz się z dzieckiem w lodziarni i właśnie kupiłeś mu 1 gałkę lodów w wafelku. Dziecko niepewnie trzyma loda w rękach i po chwili upuszcza go na podłogę. Nie chcesz mu robić przykrości, więc idziecie po jeszcze jednego loda, jednak dziecko dostrzegło trzygałkowego loda na obrazku i wskazując na niego palcem daje Ci do zrozumienia, że takiego właśnie chce. Czy, jako dobry rodzic, kupisz dziecku 3 gałki? Odpowiedź „Pewnie, że tak” nasuwa się sama, ale gdy się głębiej zastanowisz powinieneś odpowiedzieć „nie”. Chciałbyś zafundować dziecku kolejna porażkę? Skoro nie umiało sobie poradzić z jedną gałką, to jak miałoby sobie poradzić z większym lodem? Z pieniędzmi jest podobnie, jeśli nauczysz się zarządzać małymi kwotami, poradzisz sobie i z dużymi sumami.
Nawyk zarządzania pieniędzmi jest ważniejszy od ilości pieniędzy. Zacznij go wyrabiać na małej ilości pieniędzy, zanim zgromadzisz ich więcej.
Od czego zacząć?
Załóż osobne konto, na które regularnie (co miesiąc) będziesz wpłacał 10% zarobionych pieniędzy. Pieniądze te posłużą Ci do inwestycji lub stworzenia sobie źródła biernego dochodu (nie wymagającego Twojej pracy). Tych pieniędzy nigdy nie wydasz, ale gdy zgromadzisz ich wystarczającą (wg Ciebie) ilość, możesz wydawać odsetki, bez naruszania głównej kwoty.
Żeby nie było tak nudno („odkładam i odkładam, ale kiedy z tego skorzystam?”)
załóż drugie konto i również wpłacaj na nie 10% twoich dochodów, z tą różnicą że pieniądze te będziesz wydawał każdego miesiąca co do grosza na przyjemności. Dzięki temu zachowasz wewnętrzną równowagę równocześnie korzystając z życia i powiększając swój majątek. Pieniądze te sprawią, że zaznasz odrobiny luksusu. Kup sobie za nie bez żalu butelkę drogiego alkoholu, zjedz kolację w wykwintnej restauracji, zanocuj w dobrym hotelu lub wydaj je na co tylko dusza zapragnie, żeby przez moment poczuć się jak prawdziwy bogacz. Po takich wrażeniach zarządzanie pieniędzmi stanie się przyjemnością.
Co z robić z pozostałymi 80% zarabianych pieniędzy?Otwórz kolejne konta, między które podzielisz pozostałą pulę pieniędzy:
- 55% na zaspokojenie swoich bieżących potrzeb życiowych
- 10% na inwestycje w siebie (literatura, kursy, szkolenia itd.)
- 10% na długoterminowe oszczędzanie na przyszłe wydatki (np. nowy telewizor, samochód itp.)
- 5% na pomoc innym ludziom.
Mądre zarządzanie pieniędzmi doprowadzi Cię do
wolności finansowej. Jeśli będziesz nimi źle zarządzał, wolność finansowa będzie tylko snem. Zwróć uwagę, że świat jest pełen dobrze zarabiających ludzi, którzy toną w długach – wraz ze wzrostem dochodów rośnie poziom konsumpcji i podnosi się stopa życiowa. Pieniądze są ważną częścią Twojego życia, naucz się kontrolować swoje finanse, a odczujesz poprawę w pozostałych sferach swojego życia.
Dowiedz się więcej na temat oszczędzaniaBibliografia:
T. Harv Eker „
Bogaty albo biedny, po prostu różni mentalnie”