Kolejne trzy zasady, które ułatwią Ci rozsądnie lokować Twoje pieniądze.
Rozsądne inwestowanie pomnaża zyski.Opracuj strategię inwestycyjną
Ustal kryteria, którymi będziesz się kierował przy wyborze inwestycji, a następnie się ich trzymaj. Pozwolą Ci one wybrać dogodny moment wejścia bez zbędnych emocji. Opracuj również plan dotyczący oczekiwanych zysków a po jego zrealizowaniu wyjdź z inwestycji. Przesadnie chciwi ludzie zawsze tracą najwięcej.
Generalnie plan jest po to, żeby się go trzymać, ale zawsze warto zachować czujność i być elastycznym. Jeśli przekonujesz się, że rynek miał rację a Ty nie, po prostu wyjdź z inwestycji. Jest to co prawda trudne (jesteś przywiązany do swojej opinii), a przyznać się przed samym sobą do porażki jest ciężko, ale kurczowe trzymanie się swojej opinii może Cię wiele kosztować.
Bycie w mniejszości to fajna rzecz
Nie twierdzę tu, że zawsze powinieneś być w mniejszości, ale są momenty, kiedy bycie w mniejszości i zachowywanie się odwrotnie do rynku może przynieść Ci duże zyski. Zresztą pieniądze inwestuje wiele osób, ale naprawdę duże zyski osiąga niewielka grupa inwestorów, często grając przeciwko rynkowi. Musisz przy tym zaufać sobie i nie sugerować się nagłówkami gazet lub komentarzami ekspertów na temat dalszego rozwoju sytuacji.
Szybko tnij straty i pozwól rosnąć zyskom
Banalna zasada, ale niezmiernie trudna do zastosowania w praktyce. Jeśli już straciłeś część pieniędzy, zawsze możesz stracić ich więcej. Zjawisko to doskonale zobrazowała ostatnia bessa. Przy tym im więcej tracisz, tym mocniej wierzysz, że za chwilę musi przyjść wielkie odbicie i się odkujesz. Nic podobnego się jednak nie wydarzy (a przynajmniej nieprędko…). Właśnie dlatego zawsze warto określić przed wejściem maksymalny poziom dopuszczalnej straty i po jego przekroczeniu wychodzić z inwestycji.
Z drugiej strony obserwowanie rosnących zysków również budzi wyjątkowo silne emocje. Jeśli straciłeś wcześniej jakieś pieniądze będziesz ostrożniejszy i będziesz próbował szybko zainkasować pewny zysk dla siebie – w efekcie sprzedasz za wcześnie. Pozwól zyskom rosnąć, najprościej ustawić zlecenie stop poniżej aktualnego kursu i przesuwać je powoli do góry w miarę wzrostu kursu, z zachowaniem rozsądnej granicy bezpieczeństwa – jaka ona będzie zależy tylko od Ciebie.
Na razie nikt nie dodał komentarza :-/. Twój może być pierwszy!