Każde osiągnięcie się liczy. Każdy, najmniejszy nawet sukces to zasłużony powód do zadowolenia. Łatwiej dojść do czegoś wielkiego, jeśli wcześniej doszło się do czegoś mniejszego. Małymi krokami można przebywać wielkie dystanse.
Ciesz się z każdego sukcesu bo na to zasługujesz.Czasem osiągnięcie większego celu wymaga podziału pracy. Jeśli pracujesz nad czymś złożonym, łatwiej jest to wykonać rozkładając to na mniejsze części składowe (czynniki pierwsze) i kończąc je po kolei. Wykonanie każdej takiej części to taki mały sukces, który daje motywację i zapał do dalszej pracy, która prowadzi do zamierzonego celu.
Motywacja w dążeniu do celu jest niezwykle ważna. To ona jest motorem napędowym naszych działań. Po każdym, nawet najmniejszym osiągnięciu dostajemy pewnego rodzaju „przypływu mocy”, który poszerza nasze zdolności działania. Trudno znaleźć czynnik, który daje większą motywację niż poczucie dobrze wykonanej pracy. Nawet jeśli ta praca nie była wielkim wyzwaniem.
Jeśli masz problem z „zabraniem się” do jakiegoś problemu, zacznij od zrobienia czegoś łatwiejszego, spróbuj z niższego „szczebla” swojego zadania. Możesz też wybrać zupełnie inne, które z łatwością wykonasz, a potem wrócić do tego trudniejszego, kiedy będziesz miał już satysfakcje z ukończenia tego mniej trudnego.
Ciesz się ze swoich najmniejszych nawet sukcesów. Bądź z nich dumny, bo zasługujesz na to. Zwiększasz w ten sposób poczucie własnej wartości i zyskujesz nowe siły na dalsze działania. Koło zamachowe się rozkręca. Pamiętaj, że połowa radości z sukcesu to dochodzenie do niego poprzez stopniowe wypełnianie zadań, które do niego prowadzą.
Warto też się odpowiednio i z umiarem chwalić (nie chełpić) swoimi osiągnięciami z otoczeniem (rodzina, przyjaciele). „Dzielić się radością to dwa razy tyle radości” – mówi stare przysłowie. Radość z sukcesu dzielona z innymi zwiększa szacunek innych do Ciebie.
Na razie nikt nie dodał komentarza :-/. Twój może być pierwszy!